Fuksiara |
Młodszy Admin |
|
|
Dołączył: 16 Sie 2006 |
Posty: 230 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa |
|
|
 |
 |
 |
|
Mój tata opowiadał mi,ze zna takiego pana,ktorego ma chomiczka ale dziwny chomiczek no dziwnym go nie mozna nazwac poprostu czyscioch zawsze jak chce sie jemu kupke to nie robi do klatki tylko wystawia kupe za klatke i tam sie załatwia zeby miec czysto w klatce. Śmieszny ten chomiczek prawda??Ale takiego miec to problem,bo co dziennie trzeba sprzatac te kupy po za klaktą
Jeszcze ze 2 moze 3 lata temu miałam żułwia miał na imie Kubuś
w klatce nie mogł siedziec,bo walił musiałam go wypuszczac i ten Kubuś zawsze był na wolnosci chodził sobie po całym domu... I kiedys tak sobie jadłam frytki z ketchupem i połozyłam ta miseczke z frytkami nachwilke na podłodze i poszłam do kuchni,wracam a Kuba siedzi w misce i je frytki,cały upaćkany w ketchupie   ale miałam ubaw <lol> <lol> |
|